Karuzela zdarzeń, karuzela wrażeń</><br><br>W bramie przy Piotrkowskiej 81 mieści się jeden z najoryginalniejszych łódzkich sklepów. Słowo sklep jest zbyt ubogie, by oddać to, co dzieje się we wnętrzu "Klubu Ubioru". Na kilkunastu metrach kwadratowych panuje istna orgia kolorów, kształtów i dźwięków, przewija się barwny tłum żądny nie tylko <orig>ciuchowych</> ekstrawagancji, ale także <orig>odjechanej</> muzyki. Bo "Klub Ubioru" to 3 w 1: sklep z ciuchami, oferujący <orig>pojedyńcze</> sztuki ubrań wykonywane przez młodych projektantów, wieczna impreza rozkręcana przez puszczającego non stop muzykę DJ-a, który służy również pomocą w wyborze płyt (do kupienia w sklepie), a także centrum informacji o tym, co