Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
obiegu. Może się ekscytować, oddzielać coraz większym murem, wydawać swoje biblie polityczne, pod warunkiem że są one skierowane tyko do wewnątrz. Każda próba podjęcia otwartego dyskursu, tak jak zrobił to ostatnio Lisicki czy Michalski, powoduje wściekły atak. Szczęśliwie te książki udaje się wydać i one trafiają, nie tylko do zdeklarowanych elit konserwatywnych, ale w ogóle do elit kulturowych. Fronda funkcjonuje nie tylko w środowiskach katolickich, ale w ogóle w obiegu kultury. Dlatego próbuje się temu zjawisku położyć kres. Najlepiej przez strukturalne skasowanie tych propozycji z obiegu kultury. Jeżeli będzie porządek w mediach, to nie będzie debaty publicznej w związku z tymi
obiegu. Może się ekscytować, oddzielać coraz większym murem, wydawać swoje biblie polityczne, pod warunkiem że są one skierowane tyko do wewnątrz. Każda próba podjęcia otwartego dyskursu, tak jak zrobił to ostatnio Lisicki czy Michalski, powoduje wściekły atak. Szczęśliwie te książki udaje się wydać i one trafiają, nie tylko do zdeklarowanych elit konserwatywnych, ale w ogóle do elit kulturowych. Fronda funkcjonuje nie tylko w środowiskach katolickich, ale w ogóle w obiegu kultury. Dlatego próbuje się temu zjawisku położyć kres. Najlepiej przez strukturalne skasowanie tych propozycji z obiegu kultury. Jeżeli będzie porządek w mediach, to nie będzie debaty publicznej w związku z tymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego