osób o niekwestionowanym autorytecie, której zadaniem byłoby uniezależnienie czeskich służb specjalnych od wpływów politycznych - uważa minister spraw wewnętrznych &lt;name type="person"&gt;Frantiszek Bublan&lt;/&gt;.<br>Problem kontroli nad służbami specjalnymi w &lt;name type="place"&gt;Czechach&lt;/&gt; ma szczególne znaczenie z uwagi na wciąż istniejące powiązania pomiędzy obecnymi i dawnymi oficerami komunistycznego wywiadu i kontrwywiadu oraz komunistyczną nomenklaturą i dzisiejszymi elitami władzy i biznesu.<br>Poszukując sposobu na rozbicie tych układów minister &lt;name type="person"&gt;Bublan&lt;/&gt; zaproponował powołanie trój- lub pięcioosobowej rady, w której nie będą zasiadać ani politycy, ani urzędnicy państwowi, ale osoby uznane przez opinię publiczną za autorytety moralne.<br>Do takich w &lt;name type="place"&gt;Czechach&lt;/&gt; zaliczany jest np. obecny rzecznik praw obywatelskich &lt;name type="person"&gt;Otakar Motejl&lt;/&gt;.<br>"Rada mędrców