musi ocena roli odegranej przez partię, wojsko i osławione KGB. Jeżeli dziewiętnastomilionowa partia rozwiązana została jednym dekretem, nie stawiając najmniejszego oporu, to trudno uznać to za dowód jej niezmiennie totalitarnego charakteru. Jeśli wojsko na ulicach Moskwy bratało się z ludnością, dając do zrozumienia, że nie będzie strzelać do cywilów, jeśli elitarna jednostka KGB "Alfa" odmówiła szturmowania siedziby Jelcyna, to nie jest to zaiste dowodem totalitarnego charakteru państwa. Również Jelcyn, mimo niechęci do swego rywala, Gorbaczowa, stwierdził w tym kontekście, że pieriestrojka i głasnost' zachwiały morale partii, wojska i KGB, i że to właśnie zadecydowało o klęsce zamachowców. Przeciwnicy komunizmu nie powinni