to, że żona nie chorowała na nic, co by mogło mieć związek z jej obecnym stanem, tego rodzaju choroby występują u kobiet na progu przekwitania, rzadko, przyznaję, ale literatura przedmiotu notuje takie przypadki. Pewien niemiecki uczony poczynił już na początku wieku bardzo ciekawe spostrzeżenia dotyczące całego zespołu chorób o podłożu emocjonalnym. <br>- Jakie są skutki tej choroby? Jak dobrze zrozumiałem, pan profesor wspomniał o klimakterium, czy to możliwe, żona nie ma jeszcze czterdziestki, skąd takie tempo? Galopująca skleroza? Jak to możliwe? - zaoponował Jassmont, na moment wstrzymał oddech, coś uwięzło w gardle.<br>Słysząc słowo "skleroza" Profesor nieznacznie się skrzywił. Zdawał się okazywać uniesieniem