Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
ironią opowiada, że trudno mu było wejść do Kościoła, bowiem w tym samym czasie opuszczały go tłumy katolików, głuchych na jego desperackie zapewnienia, że idąc w kierunku tzw. nowoczesnego świata skazują się na bezdomność, a postoświeceniowa kultura nie zapewni im nie tylko zbawienia wiecznego, ale nawet krótkiego szczęścia.
Po silnym emocjonalnym przeżyciu i odkryciu wiary, która zaspokoiła jego serce, zaczął szukać możliwości zaspokojenia potrzeb rozumu.
Po zachwycie pięknem ewangelicznego posłania przyszedł moment refleksji nad możliwością udowodnienia jego prawdziwości.
Z pytania: czy to prawda, że Chrystus naprawdę istniał i czy można dzisiaj przyjąć Jego nauczanie, zrodził się projekt pierwszej książki Messoriego, "Opinie
ironią opowiada, że trudno mu było wejść do Kościoła, bowiem w tym samym czasie opuszczały go tłumy katolików, głuchych na jego desperackie zapewnienia, że idąc w kierunku tzw. nowoczesnego świata skazują się na bezdomność, a &lt;orig&gt;postoświeceniowa&lt;/&gt; kultura nie zapewni im nie tylko zbawienia wiecznego, ale nawet krótkiego szczęścia.<br>Po silnym emocjonalnym przeżyciu i odkryciu wiary, która zaspokoiła jego serce, zaczął szukać możliwości zaspokojenia potrzeb rozumu.<br>Po zachwycie pięknem ewangelicznego posłania przyszedł moment refleksji nad możliwością udowodnienia jego prawdziwości.<br>Z pytania: czy to prawda, że Chrystus naprawdę istniał i czy można dzisiaj przyjąć Jego nauczanie, zrodził się projekt pierwszej książki Messoriego, "Opinie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego