Z każdą decyzją alokacyjno-rozwojową związany jest pewien poziom niepewności, czego konsekwencją jest konieczność poniesienia ryzyka. Doświadczenie wskazuje, że tylko groźba utraty własności (lub jej części), a z drugiej strony szansa stabilizacji lub powiększenia własności mogą być podstawą podejmowania racjonalnych decyzji z uwzględnieniem ryzyka. W ramach gospodarki państwowej, gdy interesy enigmatycznego właściciela oraz decydenta rozmijają się, osoby podejmujące decyzje z natury rzeczy minimalizują ryzyko, bowiem rachunek strat i zysków jest oparty na innych zasadach niż w gospodarce, w której decyzje obarczone ryzykiem podejmują właściciele kapitałów.<br>Interesującą analizę ekonomicznych skutków transformacji gospodarczej w aspekcie zmian struktury własnościowej przedstawił P. Jasiński. Dokonując podziału