nawet biurowy minigolf czy butelka dobrego wina. Coraz częściej odchodzi się także od natarczywej reklamy: swe logo firmy umieszczają bardziej dyskretnie, a w przypadku prezentów z górnej półki wręcz z nich rezygnują. - Nie musisz być nośnikiem reklamy, ale masz pamiętać, od kogo to dostałeś - tłumaczy Aleksandra Pawłowska.<br>Odchodzi się od epatowania wartością podarków. Dziś w cenie jest niekonwencjonalny pomysł. W ostatnie bożonarodzeniowe święta odkryto na przykład urok prezentu w postaci ślicznie opakowanego słoiczka miodu. Wartość pomysłu osłabił jedynie fakt, że wpadło nań wiele firm równocześnie. Mile widziane są także upominki, które wymagają od firmy pewnego wysiłku, a przy tym są nie