Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
dobre w romansach brukowych, ale czymś niezbyt przyzwoitym dla szanującego się artysty. Czar nowoczesnego gestu, ruchu, stroju, pejzaży miejskich przebijał się z trudem przez maskaradę teatralnych kostiumów i nie mniej teatralnych krajobrazów. Ciekawy czytelnik w "Illustration" z okolic 1850 roku znajdzie wściekłe napaści krytyki na Courbeta, któremu nie szczędzono obelżywych epitetów za to, że malował swoje obrazy w sposób "brutalny", to znaczy wprowadził do malarstwa czarny surdut, kamizelkę i cylinder. Mówiąc o tym powolnym wnikaniu miasta w sferę sztuki, w sposób prosty dochodzimy do Baudelaire'a. On to, na wiele dziesiątków lat przed wybuchem urbanizmu, zapalczywie bronił prawa artysty do tego co
dobre w romansach brukowych, ale czymś niezbyt przyzwoitym dla szanującego się artysty. Czar nowoczesnego gestu, ruchu, stroju, pejzaży miejskich przebijał się z trudem przez maskaradę teatralnych kostiumów i nie mniej teatralnych krajobrazów. Ciekawy czytelnik w "Illustration" z okolic 1850 roku znajdzie wściekłe napaści krytyki na Courbeta, któremu nie szczędzono obelżywych epitetów za to, że malował swoje obrazy w sposób "brutalny", to znaczy wprowadził do malarstwa czarny surdut, kamizelkę i cylinder. Mówiąc o tym powolnym wnikaniu miasta w sferę sztuki, w sposób prosty dochodzimy do Baudelaire'a. On to, na wiele dziesiątków lat przed wybuchem urbanizmu, zapalczywie bronił prawa artysty do tego co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego