Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
że ul. Słonimskiego mógłby stać się odcinek Niecałej (na Niecałej autor "Alarmu" przyszedł na świat). Ale sprawa ślimaczy się już od dawna. Gdyby chodziło o ulicę Józefa Mackiewicza albo jakiejś nabożnej niewiasty - załatwiono by to od ręki. Niecała to prawda o naszych czasach, a może jednak cała.



Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod polski cmentarz wojskowy w Katyniu mogła, być może, zamknąć bardzo trudny, bo odnoszący się do krzywd i zbrodni z przeszłości, rozdział w stosunkach polsko-rosyjskich. Jeszcze kilka tygodni temu w Sejmie takie pragnienie wyrażał minister spraw zagranicznych w swym exposé o kierunkach polskiej polityki zagranicznej. Niedzielne uroczystości w katyńskim
że ul. Słonimskiego mógłby stać się odcinek Niecałej (na Niecałej autor "Alarmu" przyszedł na świat). Ale sprawa ślimaczy się już od dawna. Gdyby chodziło o ulicę Józefa Mackiewicza albo jakiejś nabożnej niewiasty - załatwiono by to od ręki. Niecała to prawda o naszych czasach, a może jednak cała.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod polski cmentarz wojskowy w Katyniu mogła, być może, zamknąć bardzo trudny, bo odnoszący się do krzywd i zbrodni z przeszłości, rozdział w stosunkach polsko-rosyjskich. Jeszcze kilka tygodni temu w Sejmie takie pragnienie wyrażał minister spraw zagranicznych w swym &lt;foreign&gt;exposé&lt;/&gt; o kierunkach polskiej polityki zagranicznej. Niedzielne uroczystości w katyńskim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego