Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bohaterami, lecz Wielki Mistrz. Ale nie Ulrich von Jungingen, tylko Heinrich von Plauen, komtur Świecia, obrońca Malborka i moralny zwycięzca w pojedynku z królem polskim.
Klęska grunwaldzka z perspektywy śląskiego poety to szok taki, jak gdyby indiański wódz, powiedzmy jakiś Winnetou, pokonał całą armię amerykańską i ciągnął na Waszyngton. W eseju "Odbudowa zamku krzyżackiego w Malborku" Eichendorff "wsłuchuje się", jak sam pisze, w życie rycerzy-zakonników reprezentujących wszystkie prowincje Niemiec, widzi oczyma wyobraźni, jak gwarzą wesoło w przepięknym refektarzu, "a każdy z nich to przyszły książę, gdyż w każdej chwili może się nim stać będąc wybranym Wielkim Mistrzem, ale wszyscy zbratani
bohaterami, lecz Wielki Mistrz. Ale nie Ulrich von Jungingen, tylko Heinrich von Plauen, komtur Świecia, obrońca Malborka i moralny zwycięzca w pojedynku z królem polskim.<br>Klęska grunwaldzka z perspektywy śląskiego poety to szok taki, jak gdyby indiański wódz, powiedzmy jakiś Winnetou, pokonał całą armię amerykańską i ciągnął na Waszyngton. W eseju "Odbudowa zamku krzyżackiego w Malborku" Eichendorff "wsłuchuje się", jak sam pisze, w życie rycerzy-zakonników reprezentujących wszystkie prowincje Niemiec, widzi oczyma wyobraźni, jak gwarzą wesoło w przepięknym refektarzu, "a każdy z nich to przyszły książę, gdyż w każdej chwili może się nim stać będąc wybranym Wielkim Mistrzem, ale wszyscy zbratani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego