liczy wśród swoich profesorów niemało laureatów Nobla w zakresie nauk ścisłych, jest dzisiaj rad szczególnie, mogąc dodać do ich liczby swego pierwszego laureata Nobla w zakresie humanistyki.<br>W samym powołaniu poety zawiera się paradoks. Zaciekle indywidualistyczny, dążąc do celów widocznych dla kilku tylko jego najbliższych przyjaciół, przyzwyczaja się do swojej etykietki trudnego i mało zrozumiałego, po to tylko, żeby odkryć któregoś dnia, że jego wiersze stanowią więź między ludźmi i że, chce tego czy nie chce, musi wziąć na siebie symboliczną rolę. Mieszkając długo za granicą, stałem się stopniowo poetą młodych pokoleń w Polsce i sądzę, że moja przygoda ma pewne