Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
taki proceder, ostrzegać ludzi, by nie kupowali leków na targu czy na ulicy lub przez pocztę, bo to właśnie jest przysłowiowe kupowanie kota w worku. Czy rozsądny człowiek pyta o gwoździe w piekarni? W leki należy zaopatrywać się wyłącznie w aptekach, wtedy unikniemy przykrych rozczarowań - odpowiada pani inspektor.
- Ręczę za fachowość i solidność naszej kadry farmaceutycznej. Zresztą system zaopatrzenia i sprzedaży w aptekach jest obwarowany takimi rygorami, że nie ma mowy o choćby nieświadomym wprowadzeniu w błąd klienta - zapewnia prezes Izby Aptekarskiej w K., doświadczony farmaceuta.
Przy odrobinie spostrzegawczości można w ulotkach obu (a może jednej?) oszukańczych firm zauważyć szczegóły budzące
taki proceder, ostrzegać ludzi, by nie kupowali leków na targu czy na ulicy lub przez pocztę, bo to właśnie jest przysłowiowe kupowanie kota w worku. Czy rozsądny człowiek pyta o gwoździe w piekarni? W leki należy zaopatrywać się wyłącznie w aptekach, wtedy unikniemy przykrych rozczarowań&lt;/&gt; - odpowiada pani inspektor.<br>&lt;q&gt;- Ręczę za fachowość i solidność naszej kadry farmaceutycznej. Zresztą system zaopatrzenia i sprzedaży w aptekach jest obwarowany takimi rygorami, że nie ma mowy o choćby nieświadomym wprowadzeniu w błąd klienta&lt;/&gt; - zapewnia prezes Izby Aptekarskiej w K., doświadczony farmaceuta.<br>Przy odrobinie spostrzegawczości można w ulotkach obu (a może jednej?) oszukańczych firm zauważyć szczegóły budzące
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego