Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ludowych instrumentów. Przez dziesięć lat byliśmy ministrantami i śpiewaliśmy psalmy w kościelnym chórze. Zanim zaczęliśmy studia na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, grywaliśmy w kapelach góralskich na pielgrzymkach, pogrzebach czy państwowych uroczystościach.
Łukasz Golec: Nie czujemy się gwiazdami. Ale możemy powiedzieć, że zjedliśmy zęby na tym fachu. W show biznesie kręcimy się już od kilku lat. Zanim założyliśmy "Golec uOrkiestrę", jako muzycy sesyjni nagraliśmy około pięćdziesięciu płyt. Zagraliśmy między innymi na płytach Pawła Kukiza, Kayah, Norbiego, Janusza Stokłosy i Bogusława Bagsika. Obstawialiśmy trąby w różnych kapelach, zespołach i big bandach. Zjeździliśmy najważniejsze i polskie, i zagraniczne festiwale
ludowych instrumentów. Przez dziesięć lat byliśmy ministrantami i śpiewaliśmy psalmy w kościelnym chórze. Zanim zaczęliśmy studia na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, grywaliśmy w kapelach góralskich na pielgrzymkach, pogrzebach czy państwowych uroczystościach. <br>Łukasz Golec: Nie czujemy się gwiazdami. Ale możemy powiedzieć, że zjedliśmy zęby na tym fachu. W show biznesie kręcimy się już od kilku lat. Zanim założyliśmy "Golec uOrkiestrę", jako muzycy sesyjni nagraliśmy około pięćdziesięciu płyt. Zagraliśmy między innymi na płytach Pawła Kukiza, Kayah, Norbiego, Janusza Stokłosy i Bogusława Bagsika. Obstawialiśmy trąby w różnych kapelach, zespołach i big bandach. Zjeździliśmy najważniejsze i polskie, i zagraniczne festiwale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego