Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
zobaczy pan... przyjadą prosić, żeby pan objął dowództwo. Ta Wisła pod Toruniem nie po-płynie do morza... tak sobie... woda za wodą... ja ci słodkiej buzi podom... ale za-wró-ci i wstęgą to miasto ułańskie otoczy.
UCHODŹCA I do PANI BOGUSI zapatrzonej w scenę z pułkow-nikiem A te fajki amerykańskie idą... czy w tate i mame bedziemy sie tu bawić?
PANI BOGUSIA Nazwisko?
UCHODŹCA I Antoni Pośpiech.
PANI BOGUSIA przysuwa mu przydział Prosze. Następny. Pułkownik znów siedzi i liczy papierosy, to po cichu, to
półgłosem.
UCHODŹCZYNI II do PANI BOGUSI Władysława Szkutowa. (do pułkownika) Mój pierwszy mąż był szefem
zobaczy pan... przyjadą prosić, żeby pan objął dowództwo. Ta Wisła pod Toruniem nie po-płynie do morza... tak sobie... woda za wodą... ja ci słodkiej buzi podom... ale za-wró-ci i wstęgą to miasto ułańskie otoczy.<br>UCHODŹCA I do PANI BOGUSI zapatrzonej w scenę z pułkow-nikiem A te fajki amerykańskie idą... czy w tate i mame bedziemy sie tu bawić?<br>PANI BOGUSIA Nazwisko?<br>UCHODŹCA I Antoni Pośpiech.<br>PANI BOGUSIA przysuwa mu przydział Prosze. Następny. Pułkownik znów siedzi i liczy papierosy, to po cichu, to<br>półgłosem.<br>UCHODŹCZYNI II do PANI BOGUSI Władysława Szkutowa. (do pułkownika) Mój pierwszy mąż był szefem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego