Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
Polaków. Takich białoruskich znaczy. Bo to właściwie jest Wileńszczyzna, jeśli tak nazwać to bardziej, nie wiem, jakoś historycznie.
Moim marzeniem nieustającym pozostaje Lwów.
No, ja byłem we Lwowie dwa razy, ale wtedy jeszcze był tam Związek Radziecki.
Ja bym chciała być.
Jak tam ci się pracuje?
Pracuje mi się naprawdę fajnie. Coraz bardziej mam, wiesz, wolną rękę i to jest fajne, i nie wiem, codziennie coś piszę i zaczynam negocjuję umowy, to jest takie twórcze i moje, bez tych szablonów takich i Zdecydowanie sobie dobre studia wybrałam...tak....jeśli chodzi o to, co chciałabym robić. No, Aczkolwiek chciałabym się kiedyś, za
Polaków. Takich białoruskich znaczy. Bo to właściwie jest Wileńszczyzna, jeśli tak nazwać to bardziej, nie wiem, jakoś historycznie. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Moim marzeniem nieustającym pozostaje Lwów. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No, ja byłem we Lwowie dwa razy, ale wtedy jeszcze był tam Związek Radziecki.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Ja bym chciała być. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Jak tam ci się pracuje? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Pracuje mi się naprawdę fajnie. Coraz bardziej mam, wiesz, wolną rękę &lt;gap&gt; i to jest fajne, i nie wiem, codziennie coś piszę i zaczynam negocjuję umowy, to jest takie twórcze i moje, bez tych szablonów takich &lt;gap&gt; i Zdecydowanie sobie dobre studia wybrałam...tak....jeśli chodzi o to, co chciałabym robić. No, Aczkolwiek chciałabym się kiedyś, za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego