Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
gadać. Ich czas jest zapłacony i to wcale nie za konwersację. Dziewczyny te znają życie, znają ruchy statków na Pacyfiku i znają mężczyzn. Ich uwagi na temat panów klientów mam skrzętnie zapisane i opowiem to Wam może kiedyś późnym wieczorem, gdy już dzieci pójdą spać.



Wielki lotniskowiec majestatycznie spoczywa na falach. Jeszcze na pełnym morzu śmigłowiec usiadł na jego przestronnym pokładzie, przywożąc szczepionkę przeciw cholerze dla lekarzy okrętowych.
Niedaleko stąd, pod żółtą flagą zarazy, kołysze się na falach sztucznego portu, gdzie chronią się statki przed tajfunem, mała dżonka bez załogi. Dwadzieścia cztery tysiące dżonek i sampanów kręci się tu na wodach
gadać. Ich czas jest zapłacony i to wcale nie za konwersację. Dziewczyny te znają życie, znają ruchy statków na Pacyfiku i znają mężczyzn. Ich uwagi na temat panów klientów mam skrzętnie zapisane i opowiem to Wam może kiedyś późnym wieczorem, gdy już dzieci pójdą spać.<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Wielki lotniskowiec majestatycznie spoczywa na falach. Jeszcze na pełnym morzu śmigłowiec usiadł na jego przestronnym pokładzie, przywożąc szczepionkę przeciw cholerze dla lekarzy okrętowych.<br> Niedaleko stąd, pod żółtą flagą zarazy, kołysze się na falach sztucznego portu, gdzie chronią się statki przed tajfunem, mała dżonka bez załogi. Dwadzieścia cztery tysiące dżonek i sampanów kręci się tu na wodach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego