Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 06.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
amerykańskich wojsk z Iraku. W tej sprawie panuje całkowita zgodność między prezydentem Bushem a senatorem Kerrym, nieustannie naciskanym przez lewe skrzydło Partii Demokratycznej, by poparł żądanie jak najszybszego wycofania amerykańskich żołnierzy. - Sukces odniesiemy dopiero wtedy, gdy Irak będzie bezpieczny, pokojowy i pluralistyczny. Gdybyśmy wycofali się teraz z Iraku z powodu fali przemocy, to byłoby to wyraźnym sygnałem dla wszystkich naszych wrogów, że wystarczy więcej zabijać, żeby zmusić nas do odwrotu. Gdyby zaś Irak pogrążył się w wojnie domowej lub radykalizmie, to konsekwencje takiego rozwoju wydarzeń byłyby dla tego już i tak niespokojnego regionu katastrofalne - twierdzi były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Samuel
amerykańskich wojsk z <name type="place">Iraku</>. W tej sprawie panuje całkowita zgodność między prezydentem <name type="person">Bushem</> a senatorem <name type="person">Kerrym</>, nieustannie naciskanym przez lewe skrzydło <name type="org">Partii Demokratycznej</>, by poparł żądanie jak najszybszego wycofania amerykańskich żołnierzy. <q><transl>- Sukces odniesiemy dopiero wtedy, gdy Irak będzie bezpieczny, pokojowy i pluralistyczny. Gdybyśmy wycofali się teraz z Iraku z powodu fali przemocy, to byłoby to wyraźnym sygnałem dla wszystkich naszych wrogów, że wystarczy więcej zabijać, żeby zmusić nas do odwrotu. Gdyby zaś Irak pogrążył się w wojnie domowej lub radykalizmie, to konsekwencje takiego rozwoju wydarzeń byłyby dla tego już i tak niespokojnego regionu katastrofalne</></> - twierdzi były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego <name type="person">Samuel
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego