Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Uchala w latach 90., masowo zapadali na zdrowiu psychicznym, leczyli się u miejscowych psychiatrów (m.in. u mamy znanego piosenkarza). Dzięki temu zamiast za kraty trafiali na krótkie pobyty w szpitalach dla nerwowo chorych, wychodzili z zaświadczeniami o swoich przypadłościach i zyskiwali bezkarność. Ale żadnemu wyszkowskiemu psychiatrze nie postawiono zarzutu fałszowania dokumentacji medycznej i pomagania gangsterom. - Taki zarzut byłby łatwy do obalenia - uważa jeden z lekarzy. - Nikt mi nie udowodni, że działałem w złej wierze, bo rozpoznanie defektów psychicznych to często sprawa subiektywna.

O tym, jak subiektywna bywa lekarska diagnoza, świadczy przykład zabójcy czterech osób Edwarda Mazura, skazanego na początku lat
Uchala w latach 90., masowo zapadali na zdrowiu psychicznym, leczyli się u miejscowych psychiatrów (m.in. u mamy znanego piosenkarza). Dzięki temu zamiast za kraty trafiali na krótkie pobyty w szpitalach dla nerwowo chorych, wychodzili z zaświadczeniami o swoich przypadłościach i zyskiwali bezkarność. Ale żadnemu wyszkowskiemu psychiatrze nie postawiono zarzutu fałszowania dokumentacji medycznej i pomagania gangsterom. - Taki zarzut byłby łatwy do obalenia - uważa jeden z lekarzy. - Nikt mi nie udowodni, że działałem w złej wierze, bo rozpoznanie defektów psychicznych to często sprawa subiektywna.<br><br>O tym, jak subiektywna bywa lekarska diagnoza, świadczy przykład zabójcy czterech osób Edwarda Mazura, skazanego na początku lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego