Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Radzie Miasta. Podobno jedna z radnych z Solidarnych podkochuje się w radnym z Porozumienia. Ten związek utrzymywany jest w głębokiej tajemnicy. Sąsiadka mówiła mi, że widziała jak podczas sesji oboje patrzą na siebie. Na najbliższej sesji warto się przyglądnąć.
To tyle, idę malować jajka, czego i wam życzę

Bojcorka



Opowiadanie fantastyczne - Wybuch

- Oczy całego świata zwrócone są na Zakopane! - krzyczy do megafonu sprawozdawca Wielkiej Imprezy. Zbocza Gubałówki i Antałówki, dolna i górna Rówień Krupowa, wszystkie ulice miasteczka wypełnione ciasno tłumem gapiów.
- Idą, idą! - powtarzają jeden drugiemu ludzie na Krupówkach.
Maszerują statecznie, głowy godnie podniesione, czoła marsowe. Na samym przedzie kroczy On
Radzie Miasta. Podobno jedna z radnych z Solidarnych podkochuje się w radnym z Porozumienia. Ten związek utrzymywany jest w głębokiej tajemnicy. Sąsiadka mówiła mi, że widziała jak podczas sesji oboje patrzą na siebie. Na najbliższej sesji warto się przyglądnąć.<br>To tyle, idę malować jajka, czego i wam życzę<br><br>&lt;au&gt;Bojcorka&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Opowiadanie fantastyczne - Wybuch&lt;/tit&gt;<br><br>- Oczy całego świata zwrócone są na Zakopane! - krzyczy do megafonu sprawozdawca Wielkiej Imprezy. Zbocza Gubałówki i Antałówki, dolna i górna Rówień Krupowa, wszystkie ulice miasteczka wypełnione ciasno tłumem gapiów.<br>- Idą, idą! - powtarzają jeden drugiemu ludzie na Krupówkach.<br>Maszerują statecznie, głowy godnie podniesione, czoła marsowe. Na samym przedzie kroczy On
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego