Typ tekstu: Książka
Autor: Passent Daniel
Tytuł: Choroba dyplomatyczna
Rok: 2002
co kilka dni przybywa tam inna delegacja, ministrowie, szefowie korporacji, przewodniczący parlamentów, gubernatorzy stanów i prowincji. W tych warunkach nie można oczekiwać, że nawet na najlepszy odczyt o możliwościach gospodarki polskiej przyjdzie dużo ludzi. Potrzebna jest wystawa "Made in Poland" albo skromniej - polskie wyroby, od biżuterii, szkła, artykułów skórzanych, ceramiki, farmaceutyków i kosmetyków aż po szybowiec lub samolot dromader, żeby Chilijczycy na własne oczy zobaczyli, żeby pokazała to telewizja i opisała prasa. W zasadzie wszyscy moi rozmówcy się zgadzali, a minister spraw zagranicznych wziął sobie sprawę do serca i wystosował nawet w tej sprawie list do ministra gospodarki. Co z tego
co kilka dni przybywa tam inna delegacja, ministrowie, szefowie korporacji, przewodniczący parlamentów, gubernatorzy stanów i prowincji. W tych warunkach nie można oczekiwać, że nawet na najlepszy odczyt o możliwościach gospodarki polskiej przyjdzie dużo ludzi. Potrzebna jest wystawa "Made in Poland" albo skromniej - polskie wyroby, od biżuterii, szkła, artykułów skórzanych, ceramiki, farmaceutyków i kosmetyków aż po szybowiec lub samolot dromader, żeby Chilijczycy na własne oczy zobaczyli, żeby pokazała to telewizja i opisała prasa. W zasadzie wszyscy moi rozmówcy się zgadzali, a minister spraw zagranicznych wziął sobie sprawę do serca i wystosował nawet w tej sprawie list do ministra gospodarki. Co z tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego