Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
z tej właśnie okazji. W drogę, panowie.
Podmiejskie błonie pełne było luda, widać też było prowizoryczne trybuny dla widzów lepszej kategorii, obite kolorowym suknem, udekorowane girlandami, wstęgami, piastowskimi orłami i tarczami herbowymi rycerstwa. Obok trybun wznosiły się budy rzemieślników i stragany sprzedawców jadła, relikwii i suwenirów, nad wszystkim zaś powiewała feeria różnobarwnych flag, chorągwi, proporców i gonfalonów. Nad pomruk tłumu wybijał się co i raz miedziany głos surm i trąb.
Wydarzenie w zasadzie nikogo dziwić nie powinno. Książę ziębicki Jan wraz z kilkoma innymi książętami i wielmożami śląskimi należał do Rudenbandu, Towarzystwa Obroży, którego członkowie zobowiązywali się do turniejowania przynajmniej raz
z tej właśnie okazji. W drogę, panowie. <br>Podmiejskie błonie pełne było luda, widać też było prowizoryczne trybuny dla widzów lepszej kategorii, obite kolorowym suknem, udekorowane girlandami, wstęgami, piastowskimi orłami i tarczami herbowymi rycerstwa. Obok trybun wznosiły się budy rzemieślników i stragany sprzedawców jadła, relikwii i suwenirów, nad wszystkim zaś powiewała feeria różnobarwnych flag, chorągwi, proporców i gonfalonów. Nad pomruk tłumu wybijał się co i raz miedziany głos surm i trąb.<br>Wydarzenie w zasadzie nikogo dziwić nie powinno. Książę ziębicki Jan wraz z kilkoma innymi książętami i wielmożami śląskimi należał do Rudenbandu, Towarzystwa Obroży, którego członkowie zobowiązywali się do turniejowania przynajmniej raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego