i szczerze powiedziawszy jeszcze parę lat temu teza, iż jakikolwiek intelektualista, jakakolwiek intelektualistka wprawnie referuje, analizuje i świetnie zna zjawiska bólu, upokorzenia, uwięzienia, gwałtu, zniewolenia, realia więzienne, wojenne itp. - ponieważ sporo na ten temat czytała, otóż jeszcze parę lat temu teza taka zdałaby mi się śmieszna - na wywiad zareagowałbym z felietonowym przytupem i obficie przytaczając pewną gombrowiczowską postać, co raz po raz w notatkach, książkach, a <orig>papirach</> gmera i na wszystko znajduje tam gotową odpowiedź - dowodziłbym, jak to znana <orig>antropolożka</> (nie antropolog, jak pisze zniewolony przez brzydkie stereotypy "Tygodnik Powszechny") z rzeczywistością jest na <orig>bakir</>.<br><br>Bibliografia mechaniki okrucieństwa czy architektury pokus