Typ tekstu: Książka
Autor: Parandowski Jan
Tytuł: Niebo w płomieniach
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1947
w Austrii wiceprezydent dyrekcji
skarbu dostał takie odznaczenie. Na pogrzebie królowej Wiktorii był arcyks.
Franciszek Ferdynand, ale w Radzie Państwa, gdy prezydent wspomniał o nieboszczce,
zaczęto krzyczeć: "Precz z Anglikami! Niech żyją Boerowie!" O 9 na Strzelnicę,
gdzie wieczorek urzędników Namiestnictwa. Zosia ślicznie wyglądała, dużo tańczyła.
O 1 do domu fiakrem.
1 lutego 1902. Sobota. Mróz, w południe -3°. Żeleski przeniesiony do Wiednia.
do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, może zrobić karierę. Po drodze z biura do
Ditmara, po nowy knot do lampy . Po obiedzie z Teofilem do pasażu Mikolascha,
na Ben Ali Beja. Mama nie chciała nas puścić, bojąc się rozruchów. Cała
w Austrii wiceprezydent dyrekcji <br>skarbu dostał takie odznaczenie. Na pogrzebie królowej Wiktorii był arcyks. <br>Franciszek Ferdynand, ale w Radzie Państwa, gdy prezydent wspomniał o nieboszczce, <br>zaczęto krzyczeć: "Precz z Anglikami! Niech żyją Boerowie!" O 9 na Strzelnicę, <br>gdzie wieczorek urzędników Namiestnictwa. Zosia ślicznie wyglądała, dużo tańczyła. <br>O 1 do domu fiakrem.<br> 1 lutego 1902. Sobota. Mróz, w południe -3°. Żeleski przeniesiony do Wiednia. <br>do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, może zrobić karierę. Po drodze z biura do <br>Ditmara, po nowy knot do lampy &lt;page nr=16&gt;. Po obiedzie z Teofilem do pasażu Mikolascha, <br>na Ben Ali Beja. Mama nie chciała nas puścić, bojąc się rozruchów. Cała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego