Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
o glicerynę. ZOMO-wiec usłyszał i pyta: - To może gaz puścimy? Strzelać panie reżyserze? Miał to być żart, oczywiście, ale wszystkie ich żarty były podobnego rodzaju.
Opowiedziałam tę historyjkę na jakimś towarzyskim spotkaniu. Na drugi dzień - telefon do teatru, wzywają mnie na rozmowę. Miałam właśnie jechać do Cannes z niemieckim filmem "Bella Donna". Usłyszałam: Zatrzymujemy pani paszport, opowiada pani jakieś głupstwa, które się niosą po całej Warszawie. Paszport ostatecznie wydali, chodziło o to, żeby postraszyć, ale dostałam ptaszka.
Powiedział mi o tym celnik, kiedy pojawiłam się na lotnisku. Przeszedł koło mnie niby przypadkiem, wymruczał: ma pani ptaszka przy nazwisku - i poszedł
o glicerynę. ZOMO-wiec usłyszał i pyta: - To może gaz puścimy? Strzelać panie reżyserze? Miał to być żart, oczywiście, ale wszystkie ich żarty były podobnego rodzaju.<br>Opowiedziałam tę historyjkę na jakimś towarzyskim spotkaniu. Na drugi dzień - telefon do teatru, wzywają mnie na rozmowę. Miałam właśnie jechać do Cannes z niemieckim filmem "Bella Donna". Usłyszałam: Zatrzymujemy pani paszport, opowiada pani jakieś głupstwa, które się niosą po całej Warszawie. Paszport ostatecznie wydali, chodziło o to, żeby postraszyć, ale dostałam ptaszka.<br>Powiedział mi o tym celnik, kiedy pojawiłam się na lotnisku. Przeszedł koło mnie niby przypadkiem, wymruczał: ma pani ptaszka przy nazwisku - i poszedł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego