Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 46
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Stanisławem Marusarzem. Wstydziłem się, że my, radni, dopuściliśmy do tego.

- Mimo to nikt sprawy Palace nie poruszył podczas ostatniej sesji. A sprawa była gorąca.

- Sprawa wróci na sesję. Sądzę, że stać nas nawet na to, żeby wyjść w tej sprawie z jakimiś propozycjami finansowymi. Skoro mamy 620 tys. złotych na fontannę przy Krupówkach, to i na miejsce pamięci narodowej muszą się znaleźć pieniądze. W ten sposób musimy oddać honor naszym ojcom, dziadkom.

- Siedzi pan na sesjach obok milczącej zazwyczaj części radnych. Są tacy, którzy od początku nie powiedzieli jeszcze ani jednego słowa.

- Przepraszam, znam takiego, który tylko raz się odezwał i
Stanisławem Marusarzem. Wstydziłem się, że my, radni, dopuściliśmy do tego.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;- Mimo to nikt sprawy Palace nie poruszył podczas ostatniej sesji. A sprawa była gorąca.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Sprawa wróci na sesję. Sądzę, że stać nas nawet na to, żeby wyjść w tej sprawie z jakimiś propozycjami finansowymi. Skoro mamy 620 tys. złotych na fontannę przy Krupówkach, to i na miejsce pamięci narodowej muszą się znaleźć pieniądze. W ten sposób musimy oddać honor naszym ojcom, dziadkom.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;- Siedzi pan na sesjach obok milczącej zazwyczaj części radnych. Są tacy, którzy od początku nie powiedzieli jeszcze ani jednego słowa.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Przepraszam, znam takiego, który tylko raz się odezwał i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego