Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
jest dążenie każdej warstwy lub wyosobnionej grupy interesów - musi podbudować swoje istnienie jakąś choćby najuboższą filozofią. Ponieważ jednak praktyka przebudowywania systemu parlamentarno-demokratycznego na biurokratyczną oligarchię nie jest żadnym otwarcie zadeklarowanym programem - jakim był na przykład w XIX wieku program socjaldemokracji - nowa kształtująca się rzeczywistość nie może pokusić się o formułowanie jakiejkolwiek doktryny, bo doktryna taka nie posiadałaby minimalnej siły atrakcyjnej. Z tego powodu torować sobie musi drogę przy pomocy popularnych haseł, uprawiając coś w rodzaju humanitarnego eklektyzmu, zaprawionego z lekka odpadami marksizmu. Taki światopogląd daje szanse zyskania zwolenników w najszerszym przekroju społecznym. W praktyce ten światopogląd na lokalnym gruncie amerykańskim
jest dążenie każdej warstwy lub wyosobnionej grupy interesów - musi podbudować swoje istnienie jakąś choćby najuboższą filozofią. Ponieważ jednak praktyka przebudowywania systemu parlamentarno-demokratycznego na biurokratyczną oligarchię nie jest żadnym otwarcie zadeklarowanym programem - jakim był na przykład w XIX wieku program socjaldemokracji - nowa kształtująca się rzeczywistość nie może pokusić się o formułowanie jakiejkolwiek doktryny, bo doktryna taka nie posiadałaby minimalnej siły atrakcyjnej. Z tego powodu torować sobie musi drogę przy pomocy popularnych haseł, uprawiając coś w rodzaju humanitarnego eklektyzmu, zaprawionego z lekka odpadami marksizmu. Taki światopogląd daje szanse zyskania zwolenników w najszerszym przekroju społecznym. W praktyce ten światopogląd na lokalnym gruncie amerykańskim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego