mądre książki, trzeba było kopać piłkę, grać w koszykówkę i strzelać piłką golfową do dołków. Już dawno byłbyś milionerem!<br><au>Jerzy Andrzejczak</><br><br>Nie ma dyscypliny sportu, w której siłą napędową nie są pieniądze. Amatorstwo kojarzy się z amatorszczyzną, czyli czymś tandetnym i bezwartościowym. Im popularniejszy sport, tym większa forsa. Im większa forsa, tym większe gwiazdy. A gwiazdy muszą zarabiać. I tak kręci się ten sportowy biznes, w którym o czysty sport chodzi już najmniej.<br><br>Żywy towar, żywa gotówka<br>Finansowe szaleństwo zaczęło się w futbolu, najpopularniejszym sporcie na świecie. Handel żywym towarem, czyli - elegancko mówiąc - transfery, stały się zjawiskiem powszechnym. Zmiana barw klubowych