Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień dobry
Nr: 04.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1931
fraków albo białych bluz płóciennych.
Kelnerom zaś nie podoba się takie "umundurowanie". Utrzymują oni, że zawód ich właśnie wymaga ubrania, będącego wyrazem pewnej dostojności.
Kolorowy frak nie wywoła tego efektu i ośmieszy kelnera. Co zaś do wprowadzenia białych bluz ze względów higjenicznych, to kelnerzy, nie bez słuszności, dowodzą, że jeśli frak jest niehigjeniczny, to jest nim zarówno frak kelnera, jak gościa, i jako taki powinien być u obu potępiony i wygnany do rupieciarni.

PRZYSZŁE SŁAWY MOTOCYKLOWE

W centrum Berlina odbyły się interesujące wyścigi uliczne maleńkich motocyklistów na odpowiednio minjaturowych maszynach. Wyścigi te wzbudziły wielką sensację i zgromadziły wielką ilość zarówno "zawodników
fraków albo białych bluz płóciennych.<br>Kelnerom zaś nie podoba się takie "umundurowanie". Utrzymują oni, że zawód ich właśnie wymaga ubrania, będącego wyrazem pewnej dostojności.<br>Kolorowy frak nie wywoła tego efektu i ośmieszy kelnera. Co zaś do wprowadzenia białych bluz ze względów higjenicznych, to kelnerzy, nie bez słuszności, dowodzą, że jeśli frak jest niehigjeniczny, to jest nim zarówno frak kelnera, jak gościa, i jako taki powinien być u obu potępiony i wygnany do rupieciarni.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;PRZYSZŁE SŁAWY MOTOCYKLOWE&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;<br>W centrum Berlina odbyły się interesujące wyścigi uliczne maleńkich motocyklistów na odpowiednio minjaturowych maszynach. Wyścigi te wzbudziły wielką sensację i zgromadziły wielką ilość zarówno "zawodników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego