się od niego dystansować. Opozycja nie da mu nawet stu dni spokoju. Polska polityka odkryła w ostatnich miesiącach, że dla sukcesu trzeba wyrazistości i coraz twardszego populizmu. Trwanie parlamentu to będzie ostra walka. Jej początek czeka nas już wkrótce przy odwoływaniu marszałka Borowskiego, przy debacie europejskiej, kiedy to rząd zostanie frontalnie zaatakowany za zdradę narodowego interesu, ponieważ nie ma już dziś praktycznie opozycji proeuropejskiej, są wyłącznie kontestatorzy nawet dobrego kompromisu. Dziś każdy w pośpiechu chce budować swoją siłę polityczną, a dla zyskania punktu w sondażach ugrupowania polityczne skłonne są do skrajnej nieodpowiedzialności. Gotowość do jakiejkolwiek współpracy, do stworzenia wspólnego, racjonalnego politycznego