Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
morderstwie premiera został przerwany do czasu ogłoszenia decyzji Sądu Najwyższego w sprawie odsunięcia Kljajevicia. Sędzia zapowiedział, że kolejna rozprawa odbędzie się już jutro.
(Tanjug, AFP)


Wybuch w kijowskim sądzie

11 osób zostało rannych w wyniku eksplozji, do której doszło w budynku sądu w Kijowie. Była ona tak silna, że zniszczyła frontową ścianę gmachu. W pobliskich budynkach wyleciały szyby. Wybuch nastąpił w piwnicy, gdzie były prowadzone prace remontowe. - Krążą dwie nieoficjalne wersje tego zdarzenia - powiedział "Rz" Michaił Jelcow, reporter stacji telewizyjnej "Nowy Kanał". - Do wybuchu przyczyniła się nieostrożność ekipy remontowej lub ma to związek z pogróżkami, które w zeszłym tygodniu otrzymała jedna
morderstwie premiera został przerwany do czasu ogłoszenia decyzji &lt;name type="org"&gt;Sądu Najwyższego&lt;/&gt; w sprawie odsunięcia &lt;name type="person"&gt;Kljajevicia&lt;/&gt;. Sędzia zapowiedział, że kolejna rozprawa odbędzie się już jutro.<br>&lt;au&gt;(Tanjug, AFP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Wybuch w kijowskim sądzie&lt;/&gt;<br><br>11 osób zostało rannych w wyniku eksplozji, do której doszło w budynku sądu w &lt;name type="place"&gt;Kijowie&lt;/&gt;. Była ona tak silna, że zniszczyła frontową ścianę gmachu. W pobliskich budynkach wyleciały szyby. Wybuch nastąpił w piwnicy, gdzie były prowadzone prace remontowe. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Krążą dwie nieoficjalne wersje tego zdarzenia&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Michaił Jelcow&lt;/&gt;, reporter stacji telewizyjnej &lt;name type="org"&gt;"Nowy Kanał"&lt;/&gt;. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Do wybuchu przyczyniła się nieostrożność ekipy remontowej lub ma to związek z pogróżkami, które w zeszłym tygodniu otrzymała jedna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego