Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
prostu ge-nial-ny! Ale do niego bardzo trudno się dostać!". A to cudowne uczucie, rozlewające się po twoim ciele, gdy na jakimś przyjęciu, albo i nawet na ulicy, zaczepia cię nieznajoma i pyta z błyskiem niechętnego podziwu w oczach: "Przepraszam, my się nie znamy, ale pani ma taką cudną fryzurę, gdzie się pani strzyże?". I pytanie godne boskiego Williama: "Powiedzieć? Albo nie powiedzieć?".
Bo tajemnica dobrego fryzjera jest jedną z najpilniej strzeżonych. I nic dziwnego - żeby trafić na fryzjera, który w lot zrozumie drgnienia kobiecej duszy i pragnienia serca, każda wielbicielka dobrze ostrzyżonej głowy musi przejść długą i ciernistą drogę
prostu &lt;orig&gt;ge-nial-ny&lt;/&gt;! Ale do niego bardzo trudno się dostać!". A to cudowne uczucie, rozlewające się po twoim ciele, gdy na jakimś przyjęciu, albo i nawet na ulicy, zaczepia cię nieznajoma i pyta z błyskiem niechętnego podziwu w oczach: "Przepraszam, my się nie znamy, ale pani ma taką cudną fryzurę, gdzie się pani strzyże?". I pytanie godne boskiego Williama: "Powiedzieć? Albo nie powiedzieć?". <br>Bo tajemnica dobrego fryzjera jest jedną z najpilniej strzeżonych. I nic dziwnego - żeby trafić na fryzjera, który w lot zrozumie drgnienia kobiecej duszy i pragnienia serca, każda wielbicielka dobrze ostrzyżonej głowy musi przejść długą i ciernistą drogę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego