Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Ale od rewolucji, to my jakby jesteśmy specjaliści, nie? A na ulice wychodzą nie pieprzone inteligenty szkolone przez CIA i Mosad, tylko krew z krwi, kość z kości ludu pracującego miast i wsi, ci w imieniu których rzekomo sprawujemy władzę.
- Nie słyszałeś, że wyszło zalecenie, by wzmocnić opiekę nad dziećmi funkcjonariuszy partyjnych i milicjantów? Podobno znaleziono gdzieś plany jakiejś komórki "Solidarności", która miała porywać te dzieci i w zamian za ich uwolnienie żądać ustępstw? Taki kidnaping polityczny...
- A nie mówili ci dobrze poinformowali towarzysze z SB, że dzieci tych nieposłusznych będą przerabiać na macę? Co za bzdury! "A na drzewach zamiast
Ale od rewolucji, to my jakby jesteśmy specjaliści, nie? A na ulice wychodzą nie pieprzone inteligenty szkolone przez CIA i Mosad, tylko krew z krwi, kość z kości ludu pracującego miast i wsi, ci w imieniu których rzekomo sprawujemy władzę.<br>- Nie słyszałeś, że wyszło zalecenie, by wzmocnić opiekę nad dziećmi funkcjonariuszy partyjnych i milicjantów? Podobno znaleziono gdzieś plany jakiejś komórki "Solidarności", która miała porywać te dzieci i w zamian za ich uwolnienie żądać ustępstw? Taki kidnaping polityczny...<br>- A nie mówili ci dobrze poinformowali towarzysze z SB, że dzieci tych nieposłusznych będą przerabiać na macę? Co za bzdury! "A na drzewach zamiast
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego