Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
kogoś zależnego od siebie. Lalki to wyobraźnia, a także szkoła życia. Szmacianka z gałganka może być najpiękniejsza, i szkoda, że nikt nie postarał się, aby takie ukochane lalki zebrać, pokazać. Te, które widziałem wzruszały mnie, były nieporównanie bardziej "żywe" od celuloidowych czy plastikowych w typie Barbie.
Lalki zrobione ze szmat, gałganków pozostawały domena dziewczynek. Chłopcy mieli na wsi inne zabawy, inne męskie inicjacje - szabelki, karabinki, walki z Indianami, jeszcze później naśladowanie bohaterów seriali. Ważnym, niebezpiecznym i wiele obiecującym narzędziem stawał się scyzoryk. To była już broń, można było się nią skaleczyć, ale i wyciąć z kory łódkę, wystrugać konika. Czas dzieciństwa
kogoś zależnego od siebie. Lalki to wyobraźnia, a także szkoła życia. Szmacianka z gałganka może być najpiękniejsza, i szkoda, że nikt nie postarał się, aby takie ukochane lalki zebrać, pokazać. Te, które widziałem wzruszały mnie, były nieporównanie bardziej "żywe" od celuloidowych czy plastikowych w typie Barbie. <br>Lalki zrobione ze szmat, gałganków pozostawały domena dziewczynek. Chłopcy mieli na wsi inne zabawy, inne męskie inicjacje - szabelki, karabinki, walki z Indianami, jeszcze później naśladowanie bohaterów seriali. Ważnym, niebezpiecznym i wiele obiecującym narzędziem stawał się scyzoryk. To była już broń, można było się nią skaleczyć, ale i wyciąć z kory łódkę, wystrugać konika. Czas dzieciństwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego