Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
bzdurnych dreszczowców. Pacjentów przyjmuje w budynku położonym przy Nathan Road. Przez szeroko otwarte okna dobiega gwar tej arterii, gdzie dniem i nocą czynne są sklepy i słychać nawoływania we wszystkich językach świata.
Przechodzę przez pokój, w którym czeka na przyjęcie kilkunastu pacjentów. Z tego obszernego pomieszczenia dostaję się do mniejszego gabinetu. Profesor przerywa badanie chorego, aby przywitać mnie uprzejmie. Jest to mężczyzna w średnim wieku, ubrany całkowicie po europejsku. Nie zna żadnego języka poza chińskim. Tłumacz jest gotowy przekładać pytania i odpowiedzi. Profesor proponuje, abym spędził z nim całe popołudnie oglądając wszystko, co tylko zechcę, i pytając o wszystko, czego nie
bzdurnych dreszczowców. Pacjentów przyjmuje w budynku położonym przy Nathan Road. Przez szeroko otwarte okna dobiega gwar tej arterii, gdzie dniem i nocą czynne są sklepy i słychać nawoływania we wszystkich językach świata.<br> Przechodzę przez pokój, w którym czeka na przyjęcie kilkunastu pacjentów. Z tego obszernego pomieszczenia dostaję się do mniejszego gabinetu. Profesor przerywa badanie chorego, aby przywitać mnie uprzejmie. Jest to mężczyzna w średnim wieku, ubrany całkowicie po europejsku. Nie zna żadnego języka poza chińskim. Tłumacz jest gotowy przekładać pytania i odpowiedzi. Profesor proponuje, abym spędził z nim całe popołudnie oglądając wszystko, co tylko zechcę, i pytając o wszystko, czego nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego