To, co ci się przytrafiło, to był pewno wypadek, ale kto wie, OMS to bandyci w białych rękawiczkach - w końcu pada odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie.<br>- Dysk przejął Jacek, ale w jednym się przeliczył, wiedział też o nim Franz - mówi ten poruszający się o kulach.<br>- Ale ten ćpun jest nieobliczalny, gada, co mu ślina na język przyniesie, on pewno powiedział o tym dysku Zigiemu... Jackowi zależy tylko na jednym, na rozgłosie. Te jego książki to nawet niezłe, podobały nam się. - Nie spodziewałem się takiej dobrej oceny twórczości Jacka przez DAG.<br>- Mnie bardziej podobają się wiersze - dodaje kulawy.<br>- Franz był z nich