kości, zawieszone, tuż obok gotyckich drzwi, przy zachodnim wejściu do świątyni. Wiszą obok barokowego portalu, ufundowanego w 1 połowie XVII wieku przez kanonika Wojciecha Serebryskiego. Wsłuchawszy się w barwne opowieści przewodników, można poznać najrozmaitsze interpretacje na temat pochodzenia tego wyjątkowego zabytku przyrodniczego.<br>Wielu nie wątpi, że są to szczątki szkieletu gada, znanego od średniowiecza jako smok wawelski. Smok ów przed tysiącem z górą laty - jak mówi legenda - zamieszkiwał w grocie nad Wisłą, łapczywie pożerając barany i miejscowe dziewice, bo i nimi się żywił, jak głoszą podania. O ile dziewice dobrze mu nawet służyły, to barany skutecznie mu zaszkodziły, o czym uczą