ostatnich rozdziałów, lecz co chwila musisz się odwoływać do informacji zawartych na jego początku. Czy zamiast bez przerwy skakać z jednego miejsca tekstu w drugie nie lepiej byłoby równocześnie oglądać na ekranie dwa różne fragmenty tego samego dokumentu?<br>No i co? Czy możliwość pracy z dwoma dokumentami naraz to zbyteczny gadżet, czy też coś, co ułatwia życie?<br><br><br>Jak otworzyć drugi dokument?<br><br>Praca z dwoma dokumentami (lub z dwoma kopiami tego samego dokumentu) jest możliwa, gdyż TAG dzieli ekran przeznaczony na tekst na dwie części, po jednej dla każdego z nich. W każdej z części można niezależnie wybierać tryb pracy: albo edycji