Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
łatwo o ofiarę. Pełzająca materia uwielbia cielesne igraszki. To pozwala mi przeżyć.
Muszę zabijać męskich osobników. Tylko dzięki temu spijam całą energię. Karmię się ich podnieceniem, strachem i cierpieniem. Niesamowite przeżycia. Ich Bóg robi - według wierzeń pełzającej materii - dokładnie to samo. Wymordował pełzaczy w ilości przewyższającej liczebność gwiazd średniej wielkości galaktyki.
Takich osobników określa się na Ziemi mianem rzeźników. O mnie też tak mówią!
Bardzo polubiłem pełzającą zmysłowość i eteryczne napięcie mojej małej istotki. Wiem, że jak i ja, czuje się obco w tym wymiarze. Marzy o zupełnie innym świecie.
Nasze krwiożercze eskapady bardzo ją wyczerpują. Nie pamięta nocnego żarcia, ale
łatwo o ofiarę. Pełzająca materia uwielbia cielesne igraszki. To pozwala mi przeżyć.<br>Muszę zabijać męskich osobników. Tylko dzięki temu spijam całą energię. Karmię się ich podnieceniem, strachem i cierpieniem. Niesamowite przeżycia. Ich Bóg robi - według wierzeń pełzającej materii - dokładnie to samo. Wymordował pełzaczy w ilości przewyższającej liczebność gwiazd średniej wielkości galaktyki.<br>Takich osobników określa się na Ziemi mianem rzeźników. O mnie też tak mówią!<br>Bardzo polubiłem pełzającą zmysłowość i eteryczne napięcie mojej małej istotki. Wiem, że jak i ja, czuje się obco w tym wymiarze. Marzy o zupełnie innym świecie.<br>Nasze krwiożercze eskapady bardzo ją wyczerpują. Nie pamięta nocnego żarcia, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego