sensie rozgłos) w mediach, w radio, tam w telewizji, programy. Odkryli wielkiego twórcę ludowego, to zaczęli robić szum. Co cwańsi zaczęli walić na te potwory tam, nie pamiętam, z jakiej tam miejscowości pochodził. Później nic stąd, ni zowąd zaczęły się pojawiać rzeczy Nikifora a to w Desach, a to w galeriach, a to to. Tak ludzie robili pieniądze za komuny, żeby, załóżmy, sobie zrobić ten. Tak że... a takich Nikiforów, proszę pani, w Polsce to każdego roku to pani znajdzie z pięćdziesięciu, ze stu.</><br><who2>No, tak.</><br><who5>Bez przesady. Zawsze gdzieś na jakiejś wsi, w jakiejś małej mieścinie znajdzie się człowiek, który