Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
poprosić

W ciągu siedmiu minionych lat polscy prezydenci korzystali z konstytucyjnego prawa do ułaskawienia prawie pięć tysięcy razy! Lech Wałęsa postąpił tak w 3680 przypadkach odrzuciwszy 451 próśb, zaś Aleksander Kwaśniewski okazał na razie łaskę 3194 skazanym, odmówiwszy ponad siedmiuset.
Wyszły na jaw trzy kolejne, po "Słowiku" i "Alim", ułaskawienia gangsterów związanych z grupą pruszkowską, podpisane w 1994 roku przez prezydenta Lecha Wałęsę. Zdaniem dziennikarzy "Życia Warszawy", wiadomo, że są to: Jerzy Maliszewski vel "Nierobisz", Zdzisław Najmrodzki oraz Jerzy N. pseud. "Francuz".
W związku z tzw. aferą pruszkowską i serią ujawnionych ułaskawień wzrasta zainteresowanie samą procedurą. Czy trzeba znać prezydenta, żeby
poprosić&lt;/&gt;<br><br>W ciągu siedmiu minionych lat polscy prezydenci korzystali z konstytucyjnego prawa do ułaskawienia prawie pięć tysięcy razy! Lech Wałęsa postąpił tak w 3680 przypadkach odrzuciwszy 451 próśb, zaś Aleksander Kwaśniewski okazał na razie łaskę 3194 skazanym, odmówiwszy ponad siedmiuset.<br>Wyszły na jaw trzy kolejne, po "Słowiku" i "Alim", ułaskawienia gangsterów związanych z grupą pruszkowską, podpisane w 1994 roku przez prezydenta Lecha Wałęsę. Zdaniem dziennikarzy "Życia Warszawy", wiadomo, że są to: Jerzy Maliszewski vel "Nierobisz", Zdzisław Najmrodzki oraz Jerzy N. pseud. "Francuz".<br>W związku z tzw. aferą pruszkowską i serią ujawnionych ułaskawień wzrasta zainteresowanie samą procedurą. Czy trzeba znać prezydenta, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego