Niemczech. Socjalizm powróci". Oczywiście, kiedy strajk wygasł, nigdy już o tym nie wspomniał. Wiedziałem, że nie popełni samobójstwa. Powiedziałem generałowi KGB, że na piętro pójść na może. Sprawdziłem, czy w naszym reprezentacyjnym samochodzie jest proporczyk Chile, a potem udałem się na górę po Honeckera. Pytał Margot, czy ma przygotowany wyjściowy garnitur, białą koszulę i krawat. Towarzyszył mu pracownik naszej ambasady, José Miguel Cruz. Kiedy wszedłem na górę, Honecker przeprosił, wziął ze stołu jakieś pigułki i wszedł do łazienki.<br>( On się zabije ( szepnął mi przerażony Cruz. <br>( Nie popełni samobójstwa, biorę za to odpowiedzialność ( odparłem. <br>Frau Margot domyślała się, o czym rozmawiamy. <br>( Herr