Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
Jeszcze do sierpnia.
Ale jak akumulator się rozładował, to nie jest żadna gwarancja.
No właśnie, no właśnie.
I się bałam, że się coś gorszego stało. Bo tak jak się przekręci, to zapala się takie żółte światełko. To znaczy, że on sprawdzał układ elektroniczny, czy wszystko jest w porządku. I no gaśnie to tam trzeba zaczekać piętnaście sekund, ono gaśnie i dopiero można sobie zapalić samochód. A ja przekręciłam, a to światełko zamiast się palić i sprawdzać, to ono pyk pyk pyk pyk tak miga.

Jejku, mówię, nie mogę sprawdzić...

A on po prostu już nie miał nawet tyle mocy, żeby sprawdzić
Jeszcze do sierpnia.&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;Ale jak akumulator się rozładował, to nie jest żadna gwarancja.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;No właśnie, no właśnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;I się bałam, że się coś gorszego stało. Bo tak jak się przekręci, to zapala się takie żółte światełko. To znaczy, że on sprawdzał układ elektroniczny, czy wszystko jest w porządku. I no gaśnie to tam trzeba zaczekać piętnaście sekund, ono gaśnie i dopiero można sobie zapalić samochód. A ja przekręciłam, a to światełko zamiast się palić i sprawdzać, to ono pyk pyk pyk pyk tak miga.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jejku, mówię, nie mogę sprawdzić...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A on po prostu już nie miał nawet tyle mocy, żeby sprawdzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego