Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jesce my sie nie zdecydowały na zarejestrowanie i nazwa jesce nie jest nazwom, ba ino zyceniem. W Kobierzynie kozdy moze sie naleźć, ale Jadwiga? Tako pogodno, bez nałogów i nerwów babina? Chłopa tyz ma dobrego, nigdy jyj nie przyłotoł ani dzieci po grulisku nie gonił, księdza słucho, telewizor rozumiy, opróc gazdówki mo mały interes rymarski, casem ta jesce jaki lyc posywo, chomonto ozdobi. I tak se zyli, pokiela sie nie obudzili w 1999 roku. Tu już Jadwiga opowiado sama:
- Noprzódzi my wypełniali papiórki do Ośrodka Zdrowio, pote do ZUS, a zanim my sie dowiedzieli, ze to trza zrobić, usło kapke casu
jesce my sie nie zdecydowały na zarejestrowanie i nazwa jesce nie jest nazwom, ba ino zyceniem. W Kobierzynie kozdy moze sie naleźć, ale Jadwiga? Tako pogodno, bez nałogów i nerwów babina? Chłopa tyz ma dobrego, nigdy jyj nie przyłotoł ani dzieci po grulisku nie gonił, księdza słucho, telewizor rozumiy, opróc gazdówki mo mały interes rymarski, casem ta jesce jaki lyc posywo, chomonto ozdobi. I tak se zyli, pokiela sie nie obudzili w 1999 roku. Tu już Jadwiga opowiado sama:<br>- Noprzódzi my wypełniali papiórki do Ośrodka Zdrowio, pote do ZUS, a zanim my sie dowiedzieli, ze to trza zrobić, usło kapke casu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego