Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
podmalowanych oczach pulchnej kwiaciarki dostrzegł cień zainteresowania. Zamówił kosz pięćdziesięciu herbacianych róż i polecił go przesłać na adres "Sophie Mock, Rehdigerplatz 2". Na kremowym kartoniku, który kazał dołączyć do bukietu, wykaligrafował: "Nigdy więcej, Eberhard", zapłacił i zostawił kwiaciarkę sam na sam ze wzrastającym zainteresowaniem.
Pod nogami zaplątał mu się jakiś gazeciarz. Mock pozbył się go, wciskając mu kilka fenigów i dzierżąc gazetę pod pachą, przeciął na skos zachodnią pierzeję Rynku. Po chwili siedział w adlerze, palił pierwszego tego dnia papierosa i czekał na Smolorza i Ehlersa. Czas skracał sobie czytaniem "Breslauer Neueste Nachrichten". Na jednej ze stron ogłoszeniowych jego wzrok przykuł
podmalowanych oczach pulchnej kwiaciarki dostrzegł cień zainteresowania. Zamówił kosz pięćdziesięciu herbacianych róż i polecił go przesłać na adres "Sophie Mock, Rehdigerplatz 2". Na kremowym kartoniku, który kazał dołączyć do bukietu, wykaligrafował: "Nigdy więcej, Eberhard", zapłacił i zostawił kwiaciarkę sam na sam ze wzrastającym zainteresowaniem.<br>Pod nogami zaplątał mu się jakiś gazeciarz. Mock pozbył się go, wciskając mu kilka fenigów i dzierżąc gazetę pod pachą, przeciął na skos zachodnią pierzeję Rynku. Po chwili siedział w adlerze, palił pierwszego tego dnia papierosa i czekał na Smolorza i Ehlersa. Czas skracał sobie czytaniem "Breslauer Neueste Nachrichten". Na jednej ze stron ogłoszeniowych jego wzrok przykuł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego