i Jackiem Protasiewiczem&lt;/&gt;<br><br> * Jak trafiliście do polityki? Grzegorz Schetyna: - Przyszedłem na studia w 1981 roku, zapisałem się do NZS, i wybuchł strajk. Potem był stan wojenny i to były moje pierwsze inicjacje polityczne. Moje polityczne początki kojarzą mi się więc z Uniwersytetem, z wydziałem historii na Szewskiej... Dalej było podziemie, gazetki. Zresztą Jacka poznałem też właśnie wtedy. Jacek Protasiewicz: - Ja na studia przyszedłem później i od początku wiedziałem, że się zaangażuję w politykę. Od razu, w listopadzie 1986 roku zapisałem się do nielegalnego NZS. Potem spotkałem się z Grześkiem, który był przewodniczącym organizacji ogólnouczelnianej. Najpierw przez pół roku byłem oglądany, obserwowany