Typ tekstu: Książka
Autor: Fiedler Arkady
Tytuł: Dywizjon 303
Rok: 1942
z Polaków, sierżant Kazimierz Wunsche, uratował majora Kelleta. Kellet znalazł się w poważnym niebezpieczeństwie na skutek ostrego ataku Messerschmitta, ale zanim ten zdążył zgładzić Anglika, sierżant Wunsche, widząc majora w opałach, błyskawicznie dorwał się do Niemca i "rozerwał go ogniem w kawałki" (wg relacji Eugeniusza Banaszyka).

- Good heavens! - zawołał Vincent, gdy wkrótce wylądował na lotnisku Northolt. - Oni są naprawdę tacy! To wspaniali szaleńcy!

Następny dzień, 6 września, w planach niemieckich miał być Sądnym Dniem dla myślistwa brytyjskiego i miał roznieść je całkowicie: od samego rana Luftwaffe przybywała w jeszcze większej niż dotychczas liczbie i użyła nowego sposobu, nader niebezpiecznego dla obrońców
z Polaków, sierżant Kazimierz Wunsche, uratował majora Kelleta. Kellet znalazł się w poważnym niebezpieczeństwie na skutek ostrego ataku Messerschmitta, ale zanim ten zdążył zgładzić Anglika, sierżant Wunsche, widząc majora w opałach, błyskawicznie dorwał się do Niemca i "rozerwał go ogniem w kawałki" (wg relacji Eugeniusza Banaszyka).<br><br>- Good heavens! - zawołał Vincent, gdy wkrótce wylądował na lotnisku Northolt. - Oni są naprawdę tacy! To wspaniali szaleńcy!<br><br>Następny dzień, 6 września, w planach niemieckich miał być Sądnym Dniem dla myślistwa brytyjskiego i miał roznieść je całkowicie: od samego rana Luftwaffe przybywała w jeszcze większej niż dotychczas liczbie i użyła nowego sposobu, nader niebezpiecznego dla obrońców
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego