Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
aż do tego czasu".
Stał się tu zatem cud podwójny, zostały złamane dwa porządki rzeczy i oba w sytuacji wyjątkowej. Klasa wina to klasa cudu, nie mogło być inaczej, skoro "taki to początek cudów uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej, i okazał chwałę swoją, i uwierzyli weń uczniowie jego". Czy uwierzyliby, gdyby to było kiepskie wino?
Już wtedy wino było wielką sprawą. Sprawą życia i wiary, które przeplatały się ze sobą od wieków w codziennym przetrwaniu i w ofierze bogom. Bogu? Czy w imię Boga?
"A Melchisedek, król Salemski, wyniósł chleb i wino, a ten kapłanem był Boga Najwyższego".
Najpewniej król nakarmił głodne
aż do tego czasu".<br>Stał się tu zatem cud podwójny, zostały złamane dwa porządki rzeczy i oba w sytuacji wyjątkowej. Klasa wina to klasa cudu, nie mogło być inaczej, skoro "taki to początek cudów uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej, i okazał chwałę swoją, i uwierzyli weń uczniowie jego". Czy uwierzyliby, gdyby to było kiepskie wino?<br>Już wtedy wino było wielką sprawą. Sprawą życia i wiary, które przeplatały się ze sobą od wieków w codziennym przetrwaniu i w ofierze bogom. Bogu? Czy w imię Boga?<br>&lt;q&gt;"A Melchisedek, król Salemski, wyniósł chleb i wino, a ten kapłanem był Boga Najwyższego"&lt;/&gt;.<br>Najpewniej król nakarmił głodne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego