Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
L'Oréal'a utrzymuje się ciągle na topie.
W rezultacie ta zapracowana 20-latka jest bardzo częstym gościem na pokładzie samolotu, gdzie po założeniu maski natychmiast zasypia. Nawet po pracy Laetitia nie odpoczywa, znajduje czas na odwiedzenie swego apartamentu w Londynie, domu rodziców w Paryżu czy dziadków na Korsyce, gdzie dorastała i gdzie pięć lat temu została odkryta przez łowcę głów z agencji modelek, gdy wygrzewała się na plaży. Częste podróże nie pozwalają jej na zbytnie rozpieszczanie się i dbanie o swoją urodę, ale Laetitia nie potrzebuje i nie chce zbytnio ingerować w swój wygląd, sama mówi: "Im naturalniej wyglądam, tym jestem szczęśliwsza
L'Oréal'a utrzymuje się ciągle na topie.<br>W rezultacie ta zapracowana 20-latka jest bardzo częstym gościem na pokładzie samolotu, gdzie po założeniu maski natychmiast zasypia. Nawet po pracy Laetitia nie odpoczywa, znajduje czas na odwiedzenie swego apartamentu w Londynie, domu rodziców w Paryżu czy dziadków na Korsyce, gdzie dorastała i gdzie pięć lat temu została odkryta przez łowcę głów z agencji modelek, gdy wygrzewała się na plaży. Częste podróże nie pozwalają jej na zbytnie rozpieszczanie się i dbanie o swoją urodę, ale Laetitia nie potrzebuje i nie chce zbytnio ingerować w swój wygląd, sama mówi: "Im naturalniej wyglądam, tym jestem szczęśliwsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego