Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
do niej pieniądze i wyjmowała wciśnięty obok kwit. "Wiooo!" i wóz toczył się niezmiennie dalej. Robiliśmy jeszcze jedną przerwę, aby dać wytchnienie ludziom i zwierzętom, a wieczorem, wymęczeni wszystkimi przeżyciami dnia i samą niezwykłością sytuacji, dobijaliśmy do kwatery. Nocowaliśmy w Taplacken9 , w gospodzie pod "Złotym Orłem", w "Nadziei", czy też gdziekolwiek indziej (...). Kolejności i nazw nocnych stanic nie pomnę, pamiętam za to dobrze, jak ciekawiła nas izba, w której mieliśmy spać, i to, czy będziemy spać w łóżku, na kanapie odwróconej do ściany, na krzesłach, czy może jeszcze inaczej. Im więcej przygód, tym lepiej! Tylko raz przypominam sobie z wczesnego dzieciństwa
do niej pieniądze i wyjmowała wciśnięty obok kwit. "Wiooo!" i wóz toczył się niezmiennie dalej. Robiliśmy jeszcze jedną przerwę, aby dać wytchnienie ludziom i zwierzętom, a wieczorem, wymęczeni wszystkimi przeżyciami dnia i samą niezwykłością sytuacji, dobijaliśmy do kwatery. Nocowaliśmy w Taplacken9 , w gospodzie pod "Złotym Orłem", w "Nadziei", czy też gdziekolwiek indziej (...). Kolejności i nazw nocnych stanic nie pomnę, pamiętam za to dobrze, jak ciekawiła nas izba, w której mieliśmy spać, i to, czy będziemy spać w łóżku, na kanapie odwróconej do ściany, na krzesłach, czy może jeszcze inaczej. Im więcej przygód, tym lepiej! Tylko raz przypominam sobie z wczesnego dzieciństwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego